Piotr Gabryel

Piotr Gabryel
Piotr Gabryel (ur. 1961). W latach 1982-1987 – dziennikarz tygodnika „Wprost”, później miesięcznika „Reporter”. Od 1990 r. zastępca redaktora naczelnego ”Wprost”, w latach 2006-2007 redaktor naczelny tego tygodnika. Od 2007 r. do 2011 – zastępca... pokaż więcej
Piotr Gabryel (ur. 1961). W latach 1982-1987 – dziennikarz tygodnika „Wprost”, później miesięcznika „Reporter”. Od 1990 r. zastępca redaktora naczelnego ”Wprost”, w latach 2006-2007 redaktor naczelny tego tygodnika. Od 2007 r. do 2011 – zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”, od grudnia 2011 do listopada 2012 – zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Uważam Rze”. Autor i współautor książek: „Zaproszenie do czyśćca”, „Kciuk Pana Boga”, „Katyń w pół drogi”, „Testament Kisiela”, „Polscy milionerzy: 1000 sposobów na fortunę”, „Piąta władza, czyli kto naprawdę rządzi Polską”. Piotr Gabryel: – Tygodniki to ludzie, którzy je tworzą. Gdy z tygodnika „Uważam Rze” wyrzucono jego twórcę i szefa Pawła Lisickiego, odszedłem stamtąd. Odszedłem protestując przeciw temu, co uczyniono, ale też z nadzieją, że Pawłowi i ludziom, którzy współtworzyli z nim to znakomite czasopismo, uda się odtworzyć tygodnik, który miał tak wielu wspaniałych, wiernych czytelników, a nam, jego dziennikarzom, dawał okazję do nieskrępowanego komunikowani się z nimi. Szukając teraz pracy, mam nadzieję, że to będzie TA PRACA. Nowe teksty: piotrgabryel.salon24.pl
814


Opublikowane teksty

  • Ofiary sukcesu propagandy
    Skoro jest tak dobrze, a wnosząc z wszechobecnej – tu i ówdzie – prorządowej propagandy sukcesu (w odróżnieniu od wszechobecnej tu i ówdzie antyrządowej propagandy klęski), jest nawet lepiej niż dobrze – bo wprost znakomicie, wręcz...
    Miniatura: Ofiary sukcesu propagandy
  • Rejterada czy wielki manewr?
    Jak uchwalać prawo, by nie narazić się na zarzut zmieniania go potem pod dyktando sił zewnętrznych? Czyli „reformowania własnych reform” pod naciskiem czy to Komisji Europejskiej, czy izraelskiego Knesetu lub/i Departamentu Stanu USA,...
    Miniatura: Rejterada czy wielki manewr?
  • Zła zmiana. Dla łapówkarzy
    W 2017 r. ujawniono w Polsce ponad dwa razy, i to sporo ponad dwa razy, więcej przestępstw korupcyjnych niż w 2016 r. Czym wytłumaczyć ten skokowy wzrost? Jeśli nie jakąś nagłą eksplozją nieuczciwości wśród Polaków, a nie ma ku temu...
    Miniatura: Zła zmiana. Dla łapówkarzy
  • Kontrdyrektywą w Berlin i Paryż
    Unijna dyrektywa o pracownikach delegowanych – oto broń, którą Niemcy i Francja uderzają w Europę Środkową, w tym w Polskę.
    Miniatura: Kontrdyrektywą w Berlin i Paryż
  • Polska to za mało
    Cenię ludzi – w tym polityków – o dużych, byle nie wybujałych ambicjach. Sam chciałbym, żeby Polska znaczyła na świecie coraz więcej.
    Miniatura: Polska to za mało
  • PiS kontra PiS
    Kto słyszał o tym, że Polska zanotowała w ubiegłym roku jeden z najniższych deficytów budżetowych w najnowszej historii Polski – o czym wiadomo od końca stycznia?
    Miniatura: PiS kontra PiS
  • Zaraza nowelizacjokracji
    Błyskawiczne nowelizowanie dopiero co znowelizowanych nowelizacji ustaw to od zarania III RP jedna z najbardziej wyniszczających ją przypadłości.
    Miniatura: Zaraza nowelizacjokracji
  • Jak wsparliśmy Nord Stream 2
    Gdy 31 stycznia 2018 r. Polska od pięciu dni toczyła na wszystkich frontach – głównie z Izraelem, lecz przecież także m.in. z USA i Ukrainą – nierówną, medialną batalię, w którą się sama wpakowała, przyjmując nowelizację ustawy o IPN w...
    Miniatura: Jak wsparliśmy Nord Stream 2
  • Im słabsi, tym bezsilniejsi
    Czasami się zastanawiam, czy do wszystkich z równą mocą dociera w sumie dość oczywista, by nie rzec banalna prawda, że znacznie trudniej cokolwiek osiągnąć, gdy się jest osłabionym, a tym bardziej słabym – zwłaszcza w relacjach między...
    Miniatura: Im słabsi, tym bezsilniejsi
  • Miniatura: Polska w pułapce Brukseli?
  • Rząd wciska auta na węgiel
    O widocznej gołym okiem fiksacji rządzących Polską polityków – na czele z premierem Morawieckim – na punkcie elektrycznych aut napisano już sporo.
    Miniatura: Rząd wciska auta na węgiel
  • Wchodzić do Eurolandu!
    Bez dwóch zdań: Polska powinna wchodzić do Eurolandu. Wchodzić, wchodzić i jeszcze raz wchodzić. Czyli wchodzić, ale na razie nie wejść, jeśli w ogóle wejść kiedykolwiek (choć przecież niczego wykluczyć się nie da, zważywszy choćby na...
    Miniatura: Wchodzić do Eurolandu!
  • Z deszczu pod państwowe
    Czy rząd PiS zdecydowałby się na zlikwidowanie całej branży futrzarskiej w Polsce, czyli na zamknięcie ponad tysiąca firm, dzięki którym pracę ma ponad 50 tys. ludzi, gdyby były one państwowe? Wątpię.
    Miniatura: Z deszczu pod państwowe
  • Dziwak Trump obniża podatki
    Chyba jedynie ekstremalnie liberalnym dziwactwem lub – co gorsza – skrajnym egoizmem, myśleniem w kategoriach interesu własnego i swojej rodziny – bo, w końcu, czymże innym – można wytłumaczyć, że republikański prezydent USA Donald Trump...
    Miniatura: Dziwak Trump obniża podatki
  • Druga Rumunia? Nigdy!
    Czego to już w Polsce nie chciano zbudować? Bo przecież nie tylko drugiej Japonii i drugiej Irlandii. Teraz zaś oczy niejednego Polaka zwróciły się z zaciekawieniem na południe Europy – w stronę Rumunii.
    Miniatura: Druga Rumunia? Nigdy!
  • Morawiecki albo śmierć?
    Zazdrośni o sukces polskiej gospodarki pod rządami najpierw wicepremiera i ministra rozwoju, potem wicepremiera oraz ministra rozwoju i finansów, a teraz premiera Mateusza Morawieckiego nie ustają – jak to mają w zwyczaju – w szukaniu...
    Miniatura: Morawiecki albo śmierć?
  • Nie dość dobra zmiana
    Czasami można się bardzo starać coś naprawić, a okazuje się, że to wciąż za mało, by owa naprawa wystarczająco stan tego czegoś polepszała. A nawet jeśli polepsza, to na tle zmian dokonywanych przez innych – konkurentów – okazuje się...
    Miniatura: Nie dość dobra zmiana
  • Oto gorszy sort Polaków
    Łatwo się przywileje rozdaje, zwłaszcza gdy krucho z wyobraźnią, że przywileje jednych to zobowiązanie do płaceni za nie dla drugich. Oraz że przywileje łatwo przyznać, a znacznie trudniej je odebrać, gdy już kasy państwa, czyli...
    Miniatura: Oto gorszy sort Polaków
  • Już tylko „490+” zamiast „500+”
    Inflacja, która w grudniu ubiegłego roku, po trzech latach „nieobecności”, powróciła do Polski, zastępując jakże miłą dla kieszeni konsumentów deflację, i to powróciła w wysokości ostatnio ponad 2 proc. (mierząc rok do roku) – bez...
    Miniatura: Już tylko „490+” zamiast „500+”
  • Lepsze, bo polskie. Na siłę?
    Lepsze, bo polskie? Lepiej byłoby: „polskie i lepsze” albo „lepsze i polskie”. A za to fatalnie: „lepsze bo polskie, mimo że gorsze”. Z takim podejściem do „swego” daleko byśmy nie zaszli.
    Miniatura: Lepsze, bo polskie. Na siłę?